sobota, 30 stycznia 2016

Styczniowe unikaty

1. Książka/film

Serial Constantine. 
Zaczęłam oglądać któregoś wieczoru za namową Konrada. Ogólnie nie lubię filmów, gdzie pojawiają się demony, duchy, zjawy. Wolę realne potwory, fizycznie istniejące. Ale! Powiem Wam, że jest naprawdę świetny. Uwielbiam każdego z głównych bohaterów, historia jest wciągająca. Co więcej - bazuje na komiksie DC :) Niestety, póki co wypuścili tylko jeden sezon, na 2 trzeba czekać, o ile w ogóle zdecydują się go kontynuować.


2. Piosenka


3. Ubranie

brak

4. Strona www

9gag - potrafię tak cały dzień

5. Obrazek


6. Kosmetyk

Zakochałam się w odżywce w piance. Mimo, że jest do spłukiwania, to bardzo mi podchodzi, moje włosy się po niej dobrze czują i są jeszcze milsze w dotyku :)

obrazek z: http://mamazrybnika.pl/show.php?article=124

7. Biżuteria

Nadal królują świąteczne prezenty

8. Jedzenie

Tak dużo słodyczy w styczniu ... Bo do nauki trzeba coś przegryzać.

9. Sytuacja

Króluje sesja ... niestety ;/

10. Technologia

Brak


Wafle zdrowo | WOŚP dużo serduszek ^^ | Lizak od serca! | Nie streSSUJ się sesją | Nie pouczysz się z kotem | sezamki moją nową miłością, a raczej odgrzebaną z zakamarków umysłu | duże zakupy z Elą | praca naukowa nt Policji | znowu niezdrowe żarcie | mandarynki i kakao, jest dobrze

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze! To naprawdę miłe z Waszej strony. Odwdzięczę się za każdy.
Bardzo proszę nie ogłaszać się w komentarzach.
Pozdrawiam.
Dagna