niedziela, 21 lipca 2019

Wygadanie

Rozmowa z przyjaciółką tak dobrze robi. Dwie godziny mijają w mgnieniu oka, a tematy się nie kończą. Dobrze jest zrzucić z siebie pewien ciężar, w końcu się wygadać i opowiedzieć tyle rzeczy, które ostatnio się wydarzyły.
Czasami pisanie pamiętnika nie pomaga, bo chyba by mi ręka odpadła. Jakoś trudniej napisać niż rozmawiać na pewne tematy.
Dzisiaj ostatni dzień samej w domu. Bardzo mi to poprawia humor, bo nienawidzę siedzieć sama. Niby zajęcie mam, nie nudzę się, ale lubię czuć obecność innych ludzi dookoła, nawet jeśli siedzą na parterze, a ja u siebie na piętrze. Kot i psy wiernie dotrzymują mi towarzystwa, ale jednak trochę samotnie się tu zrobiło przez tydzień.
Niby cieszę się, że mam staż, mam zajęcie i nie będę marnować czasu na tyle seriali w ciągu dnia, ale przeraża mnie ilość obowiązków, zadań, odpowiedzialność. Bardzo chciałabym już to wszystko ogarniać, znać, umieć i wszystkich zapamiętać, ale wiem, że czekają mnie jeszcze tygodnie nauki. Przynajmniej czas będzie szybko leciał, nie będę zaprzątała sobie myśli nieprzyjemnymi sprawami. A po powrocie będę mogła bez wyrzutów sumienia włączyć sobie odcinek ulubionego serialu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze! To naprawdę miłe z Waszej strony. Odwdzięczę się za każdy.
Bardzo proszę nie ogłaszać się w komentarzach.
Pozdrawiam.
Dagna