czwartek, 16 marca 2017

Happy day challenge #16

Dzisiaj nie będzie zdjęcia, tylko tag. Coś czego dawno nie robiłam :)

Tag - Perfekcyjna Pani Domu

1)Dwa obowiązki domowe, które lubisz robić w domu.
Lubię odkurzać, bo tego faktycznie widać efekty. I ten dźwięk, gdy okruszki i inne śmieci wpadają do odkurzacza i znikają z podłogi. Ponadto lubię zmywać naczynia. Wiem, wiem, resztki jedzenia są obrzydliwe, ale jak mam rękawice, normalną gąbkę i dobry płyn do mycia naczyń, to nie widzę przeszkód. Wtedy wiem też, że naczynia są rzeczywiście umyte, nie ma piętrzących się stosów w zlewie i sprawia mi to po prostu satysfakcję. Mam taką manię, że nawet u chłopaków czasami myję naczynia lub po prostu opróżniam ich suszarkę z czystych naczyń.

2)Dwa obowiązki domowe, których nie lubisz robić w domu.
Nie lubię myć podłóg. Znienawidzone przeze mnie zadanie, chyba, że miałabym samowykręcający się z nadmiaru mop. A mam tylko takie, które trzeba ręką dotknąć. Jakoś mycie podłóg do mnie nie przemawia, ale myję, bo muszę.
A drugie, to prasowanie. Niby powinnam do niego przywyknąć po wakacjach i prasowaniu stosu koszul Konrada do pracy, ale nadal nie cierpię tego zajęcia. Zawsze coś mnie nie zadowala w wyprasowanej rzeczy, nie potrafię dojechać do tych najmniejszych zakamarków i pozbyć się każdego zagięcia. Bo koszule są najgorsze, koszulki jeszcze zniosę. Plus nie lubię żelazek, są za gorące, a ja mam czasami dwie lewe ręce i łatwo o oparzenie.

3)Czy lubisz gotować? Jeśli tak to jaka jest Twoja popisowa potrawa?
Czy lubię? Jak umiem daną potrawę zrobic to lubię. Ale jakoś boję się próbować nowych rzeczy. Bardzo dobrze idzie mi pieczenie ciast, ciastek, robienie deserów.
Mimo, że umiejętności kulinarne są na poziomie ... niezadowalającym, to popisowe mam chyba spaghetti carbonare, ale ostatnio zaszpanowałam zapiekanką ziemniaczaną z boczkiem i kiełbasą :)

4)Podziel się dwoma trikami a'la Perfekcyjna Pani Domu
Jak widzisz pająka - sięgaj po odkurzacz! A na serio ... mycie okien i szyb nie ścierką, ale papierowym ręcznikiem. Pomaga bardzo i nie zostawia smug na tafli szkła. A jak czyszczę łazienkę - baterię, kran, cokolwiek błyszczącego, poleruję srebrne elementy tą szorstką częścią gąbki i wygląda cudownie :)

5)Mieszkanie czy dom?
Od zawsze mieszkałam w domu, w bloku dopiero na studiach, czyli już od prawie 3 lat. Mimo, że mieszkanie ma swoje plus - zazwyczaj blisko do centrum, mniejsza powierzchnia do sprzątania, to jednak wolę zdecydowanie dom. Nie mam problemu z zostaniem na noc sama w dużym domu. Czuję się lepiej, jak jest tyle przestrzeni, wiele pokoi, w których pochowane są różne rzeczy, które zazwyczaj trzymane są na widoku w salonie czy gdziekolwiek, bo brakuje miejsca. W domu nie ma problemu z sąsiadami i ciszą nocną. Ma się zazwyczaj własny pokój, ogród, balkon, garaż, w którym można trzymać auto zamiast na parkingu wśród wielu aut ryzykując kradzieżą/zadrapaniem/zabrudzeniem smogiem i innymi pyłami drogi. I w domu można robić wszystko :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze! To naprawdę miłe z Waszej strony. Odwdzięczę się za każdy.
Bardzo proszę nie ogłaszać się w komentarzach.
Pozdrawiam.
Dagna