piątek, 28 lipca 2017

Lipcowe unikaty

1. Film





Table 19 - natknęłam się na niego w propozycjach na jakimś blogu filmowym. Ponadto zachęciła mnie Anna Kendrick grająca główną rolę w filmie. I Lisa Kudrow z Przyjaciół ^^

Akcja całego filmu rozgrywa się podczas wesela. Tytułowy stolik 19 zajmują osoby "mniej ważne" dla rodziny państwa młodych. Kuzyn, przyjaciółka, znajome małżeństwo prowadzące restaurację, niania i kolega. I jakoś nikt z tego stolika nie bawi się dobrze na ślubie.
Nie jest to film akcji, nie jest mega komediowy, nie jest to dramat. Ale bardzo fajny film, przyjemnie się ogląda w spokojny wieczór ;)

2. Piosenka

Pod drzewem - Studio Accantus (Sylwia Banasik). Ta piosenka zrobiła taką furorę na polskim YouTube, że ciężko było o niej nie słyszeć na przełomie czerwca i lipca. Świetnie wykonana, wpada w ucho i została na lipiec.

3. Ubranie




Zaryzykowałam w maju i kupiłam sukienkę ze strony Dandylook na Facebooku. Sklep sprowadza ubrania z Chin i idą miesiąc. Akurat była wtedy promocja - sukienki za 26 zł z darmową dostawą. Pomyślałam, że spróbuję, 26 zł to nie majątek. I nie jest źle, często chodzę w niej po domu, jak jest bardzo ciepło, ostatnio nawet pojechałam w niej na Zakrzówek. Jest zrobiona z cienkiego, sztucznego materiału. Lekka, prawie jej nie czuć na ciele. I plus - ma ściągacz w pasie, więc się super dopasowuje

4. Strona www

Lipiec rozpoczął się papierkologią związaną ze studiami - zakończeniem I stopnia i rejestracją na II stopień. Tak więc najwięcej czasu spędziłam na stronach właśnie z tym związanych z UJ

5. Zdjęcie



Zakrzówek

6. Biżuteria




Miałam kupić kolię na zbliżające się wesele, ale postawiłam na większe kolczyki. Nie mam takich dużych kolczyków, które jednocześnie nie robiłyby ze mnie choinki, ale również ładnie się odznaczały. I kupiłam w I am delikatne, płaskie, ażurowe łezki ;)

7. Kosmetyk

Nic dziwnego, że oszalałam znowu na punkcie lakierów z Golden Rose? Ale ponadto kupiłam u nich korektor i tusz. A spoza GR - mam masełko do ust z Bielendy.


Lakiery z serii Ice Chic 17 i holographic  01. Przybrudzony róż już od dawna mi się marzył, a holograficznego efektu zazdrościłam zawsze hybrydom. Teraz normalne lakiery też mogą być holo i wyglądają obłędnie :)


Tusz do rzęs z silikonową szczoteczką i korektor w kolorze 01 w sztyfcie. Super się sprawują. Tusz pięknie rozczesuje rzęsy i je wydłuża, nie pogrubia jednak. A korektor fajnie kryje.
 

Mój poprzedni balsam, który zawsze stosuję na noc, też był z Bielendy, ale o smaku brzoskwiniowym. Nie znalazłam go już teraz, ale malinowy też jest bardzo smaczny ^^ Najważniejsze, że działa super, bo wygładza usta, koi i nawilża.


Ostatni lakier z serii Ice Chic kolor 78, niemowlęcy niebieski. Na początku nie byłam przekonana, ale jest miło pastelowy. I pochwalili mi kolor w pracy, to bardziej się do niego przekonałam.


8. Jedzenie

Kalmary smażone, w nagrodę za obronę licencjacką na 5 :)



9. Sytuacja

Obrona licencjacka, dostanie się na magisterkę, Zakrzówek, praca na BP, przeprowadzka do chłopaków na drugi koniec Krakowa. Trochę się działo.

10. Technologia

WoW- znów powróciłam na miesiąc do gry w World of Warcraft. Jak tęskniłam ^^


Tęcza nr 1 | tęcza nr 2 | donut truskawkowy ^^ | lemoniada rabarbarowa do kalmarów smażonych | tęcza nr 3 | kanapki już czekały na mnie po pracy |  takie ciężkie prezenty dla komisji obrony licencjackiej

Selfie z BP | Wawel popołudniową porą | Zakrzówek | cukinia wyhodowana przez Wojtka na wsi, takie monstrum w porównaniu z jabłkami i bananami | selfie z mostu nad Wisłą | kładka Bernatka w Krakowie z mnóstwem kłódek | przypraw coraz więcej

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze! To naprawdę miłe z Waszej strony. Odwdzięczę się za każdy.
Bardzo proszę nie ogłaszać się w komentarzach.
Pozdrawiam.
Dagna