sobota, 2 grudnia 2017

Blogmas 2017 #2

Dzisiaj spokojnie. Między kuchnią a salonem. Pod wieczór drzemka na kanapie i jeszcze jedna odwiedzina dziadków. Zima nadal piękna, lekki mróz nadal trzyma. Na zakończenie dnia - stand-up'y i kabarety.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze! To naprawdę miłe z Waszej strony. Odwdzięczę się za każdy.
Bardzo proszę nie ogłaszać się w komentarzach.
Pozdrawiam.
Dagna