wtorek, 20 grudnia 2016

Blogmas #19

Jak nie ja - wstałam na poniedziałkowy ranny wykład. Ostatni raz byłam na nim, a właściwie na dwóch, 14 listopada, czyli grubo ponad miesiąc temu.
Jestem w Krakowie juz ponad dwa lata a pierwszy raz jadłam precelka z sezamem i papryką. Tak mi się przynajmniej wydaje, bo tak smakowało.
Zrobiłam juz dużo prania przed świętami, więc jestem po części gotowa na wyjazd do domu. Przyszła do mnie paczka dla Konrada i jest tak wielka i ciężka, że listonosz się poddał i zostawił ją dla mnie na poczcie.
Obiad tortilla i zajęcia z Technologii, na których zabraliśmy prowadzącego na piwo. Ostatnio testuję grzane wina w różnych knajpach, czekam aż rodzice mi zrobią ^^
Znowu obzeram się budyniami. To ile ich ostatnio jem jest niemożliwe. Nie pamiętam kiedy ostatni raz zjadłam ich tyle w tak krótkim czasie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze! To naprawdę miłe z Waszej strony. Odwdzięczę się za każdy.
Bardzo proszę nie ogłaszać się w komentarzach.
Pozdrawiam.
Dagna