piątek, 30 grudnia 2016

Podsumowanie roku 2016, postanowienia na 2017, tag

Kończy się rok, więc jak to mam w zwyczaju, przejdę do jego podsumowania. Pod tym będzie jeszcze małe zakończenie tagiem na miniony rok. 

Styczeń
Zaczęłam rok od maratonów Gwiezdnych Wojen razem z Konradem, jakoś tak wzięło mnie, bo w grudniu roku poprzedniego wyszła 7 część i klimat się udzielił. W styczniu też miałam sesję na studiach kończącą III semestr.

Luty
To był miesiąc filmów i animacji DC Comics. Także wtedy zaczęłam oglądać Vikingów, w których się zakochałam. W tymże miesiącu podjęłam decyzję o wyjeździe na Erasmusa i zaczęłam kolekcjonować papiery do tego wymagane.

Marzec
Dostałam się na Erasmusa do Rumuni - Sibiu, potem zmieniłam miejsce na Austrię - Wiedeń. Ostatecznie jak wiecie i tak nie pojechałam ze względu na oferowane przedmioty. Ale to inna historia. A poza tym - zachorowałam na anginę i przeleżałam cały weekend pocąc się pod kołdrą i śpiąc.

Kwiecień
Błażej, mój tak jakby kuzyn, miał zorganizowaną imprezę niespodziankę na 18 urodziny. Było super. Załapałam się także dzięki znajomościom na wykład motywacyjny Łukasza Jakóbiaka w Krakowie, organizowany przez UJ. I pod koniec miesiąca - impreza półmetkowa dla naszego roku.

Maj
SKOCZYŁAM ZE SPADOCHRONEM, co uważam za największe swoje osiągnięcie w życiu. Wymagało to ode mnie dużo silnej woli, odwagi i uporu. Obchodziłam też w maju 21-sze urodziny i poszłam na coroczny Bal Wydziału.

Czerwiec
Oczywiście sesja egzaminacyjna po IV semestrze, szczęśliwe zakończenie II roku bez poprawek. Na koniec egzaminów wylecieliśmy z Konradem do Anglii na dwa miesiące. I zaczęliśmy tam pracę od tygodniowej Regaty Królewskiej.

Lipiec
Anglia, Anglia, Anglia. Także w lipcu zapałałam miłością do World of Warcraft, zwiedziłam Oxford. No i codziennie pracowałam. Spędziłam tam piękny czas.

Sierpień
Pracowałam kolejne pół miesiąca w Henley, potem pojechaliśmy na kilka dni do pracy na Uniwersytecie Oxfordzkim. Pomagaliśmy kuzynowi Konrada się przeprowadzić i rozpakować w nowym domu. A pod koniec miesiąca wróciliśmy do Polski.

Wrzesień
Odbyliśmy praktyki w firmie zajmującej się cyberbezpieczeństwem i audytami, wyrwaliśmy się na weekend do Zakopanego i przy okazji do Aquaparku. Ale najważniejsze wydarzenie - KUPIŁAM AUTO. Swoje pierwsze, własne. Usamodzielniłam się już prawie całkowicie, bo dzielenie jednego auta z bratem było niemożliwe.

Październik
Zaczęłam studia na III roku i tym samym wybrałam temat pracy licencjackiej. Pojechaliśmy z chłopakami także do Częstochowy, oni - na szkolenie spadochronowe, ja - skoczyć po raz drugi. Niestety, z powodu wiatrów i złej pogody nic nam z tego nie wyszło, kolejne w maju 2017.

Listopad
Wciągnęłam się w "Przyjaciół". Dowiedziałam się także, że nasze wynajmowane mieszkanie w Krakowie zostało sprzedane i zabrałyśmy się za szukanie nowego. Miałam też niefortunnie stłuczkę samochodową przy opadzie pierwszego śniegu. W listopadzie wybił nam rok związku z Konradem, uczciliśmy to chińszczyzną i spacerem nad Wisłą. Były też urodziny Grzesia, na których bawiliśmy się genialnie i mamy z tego cudne zdjęcie, a także chłopaki wygrali wydziałowy mecz futsalu.

Grudzień
Były Mikołajki i impreza klubowa. Znalazłyśmy też mieszkanie z Elą i wpłaciłyśmy już za nie zaliczkę, więc jest zaklepane.

Jakie mam postanowienia na 2017 rok?
Chciałabym drugi raz skoczyć ze spadochronem. Mam też plan na tyle szybko obronić licencjat, żeby wyjechać do Anglii do pracy i zdążyć na Regatę. I fajnie byłoby dostać się na magisterkę na UJ kontynuować Bezpieczeństwo Narodowe. Może nawet drugi kierunek?

Tag, który robiłam już w zeszłym roku.

Dominujące uczucie na 2017 rok - odpowiedzialność
Co zrobiłaś po raz pierwszy w 2016 roku - skoczyłam ze spadochronem
Co zrobiłaś ponownie w 2016 roku po długiej przerwie - przekonałam się na nowo do sera koziego
Czego nie zrobiłaś w 2016 roku - nie skoczyłam po raz drugi ze spadochronem, nie napisałam pierwszego rozdziału pracy licencjackiej
Słowo roku - odwaga
Włosy dłuższe czy krótsze - zapuszczałam włosy, ale dwa razy podcięłam końcówki
Wydatki mniejsze czy większe - większe
Wizyty w szpitalu - nie
Miłość - tak
Osoba, do której dzwoniłaś najczęściej - mama
Z kim spędzałaś najpiękniejsze chwile - Konrad
Z kim spędziłaś najwięcej czasu - Konrad
Piosenka roku - piosenki Maroon 5 najczęściej
Trzy rzeczy, z których równie dobrze mogłabyś zrezygnować - alkohol, imprezy, kawa
Najpiękniejsze wydarzenie - wyjazd do Anglii na wakacje
Ulubione miejsce w sieci - You Tube
2015 jednym słowem - pierwszy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze! To naprawdę miłe z Waszej strony. Odwdzięczę się za każdy.
Bardzo proszę nie ogłaszać się w komentarzach.
Pozdrawiam.
Dagna