poniedziałek, 23 lipca 2012

Ciężkie westchnięcie

Hej Wam!
Znowu tu nic nie pisałam, a miałam się poprawić. No cóż, ale nie zauważyłam na szczęście jakoś specjalnie stęsknionych duszyczek ;)
Ten tydzień należy do ... w miarę czynnych. Ale powiem, że nie minął mi tak szybko jak przeciętny tydzień w szkole. Miałam dwa spotkania ze znajomymi. Jedno z Agatą przy czekoladzie i kawie. Opowiadania na temat mojego obozu i jej wyjazdu z zespołem. Drugie z Kingą i Natalią na lodach w Mc'u. Opowiadanie o naszych pierwszych 3 tygodniach wakacji i wzdychanie do pierścionków w sklepach. Mam ochotę na "srebrny pierścionek z diamentem", który zobaczyłam w CCC. Kusi.
Zajmuję się harcerskimi rzeczami. Piszę śpiewnik, rozważam i powoli robię zadania na próbę na stopień. Piekę ciasta, zaczynam zabawę z gotowaniem dań i szyciem na maszynie.
Przyłapałam się na tym, że uzależniłam się od sudoku i sprawdzania facebooka w poszukiwaniu powiadomienia. Czytam 1 ksiązkę na średnio 2 dni. Nie wiem, jak za miesiąc wrócę do szkoły.
Trzymajcie się, kiedyś  znowu się odezwę i może zdobędę się na coś konkretniejszego :)
Zdjęcia po ostatnim deszczu. Musiałam *.* Szkoda, że pierwsze nie jest ostre tam, gdzie tego pragnęłam.

 
 

3 komentarze:

  1. kiedyś lubiłam sudoku - teraz też - ale rzadziej je rozwiązuje

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię Cię czytać :):) Cieszę się, że wakacje są udane:) Powrót do szkoły...ja się boję studiów! :( Już tyle wakacji minęło :( Za szybko!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze! To naprawdę miłe z Waszej strony. Odwdzięczę się za każdy.
Bardzo proszę nie ogłaszać się w komentarzach.
Pozdrawiam.
Dagna