środa, 16 lutego 2011

Walentynki

Jak tu lubić to święto? Jakiś kolejny bzdurny amerykański wymysł. Fajne są walentynki jak mamy świadomość, że ktoś nas kocha, ale nie ma to sensu jak spędzamy je sami, wystawieni do wiatru przez cały świat. Może kiedyś docenię piękno tego przesłodzonego święta, jak będę miała komu mówić Kocham Cię, ale na razie odkładam to w daleką przyszłość. Denerwują mnie te dekoracje z ogromną ilością krzywych serc i napisów LOVE.
Nic tylko się powiesić. A potem pójdę do osobnego nieba z milionem złamanych serduszek, samotników i pesymistów.

1 komentarz:

  1. Ciekawy, blog przeczytałam trochę notek. xp
    Fajny sylwester! XD
    I ten cytaty na dole.. Ah.
    szkoda, że nie można cię obserwować..
    jeżeli pozwolisz, chciałabym dodać link do twojego bloga na swojego bloga. mogę??
    _____________________________________

    hymmm .. Szczerze, to uważałam o walentynkach. to samo co ty. ale później zaczęłam po prostu olewać to święto. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze! To naprawdę miłe z Waszej strony. Odwdzięczę się za każdy.
Bardzo proszę nie ogłaszać się w komentarzach.
Pozdrawiam.
Dagna