niedziela, 5 marca 2017

Happy day challenge #5

W końcu skorzystałam bardziej z pięknej pogody. Wyciągnęłam Konrada na spacer nad Wisłą i zaszlismy aż pod Kopiec Kościuszki. Wiało strasznie, zwłaszcza nad rzeką, ale jesteśmy mega zadowoleni ze spaceru. Coś innego niż leżenie w łóżku i oglądanie seriali

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze! To naprawdę miłe z Waszej strony. Odwdzięczę się za każdy.
Bardzo proszę nie ogłaszać się w komentarzach.
Pozdrawiam.
Dagna