środa, 29 marca 2017

Happy day challenge #29 Marcowe unikaty

W ramach Happy Day Challenge lecimy z unikatami

1. Film

Tak jak pod koniec roku 2016 miałam wielką fazę na F.R.I.E.N.D.S to tym razem dopadło mnie coś podobnego - "Jak poznałem Waszą matkę". Grupa (5 osób) przyjaciół i ich perypetie. Chyba tak jakoś mnie na to wzięło, bo Cobie i Patrick grający w "Jak poznałem..." występowali też w 1 sezonie "Seria niefortunnych zdarzeń" i byłam ich ciekawa.




2. Piosenka


3. Ubranie

---

4. Strona www

Pracuj.pl mnie nawiedza, bo próbuję znaleźć pracę. Mam zajęcia niecałej 3 dni w tygodniu i to jeszcze albo rano jedne albo wieczorem jedne, więc czasu mam sporo, a nie mam jako-takiej nauki. Także szukam i szukam, ale na razie nigdzie mnie nie chcą.

 5. Zdjęcie

Kropka taka perfekcyjna!



6. Biżuteria

---

7. Kosmetyk

Czekoladowy lakier w końcu mój! W buteleczce wygląda jaśniej niż na paznokciach, będę musiała nakładać pod niego jasną bazę. Ale i tak cudowny, aż chce się go zjeść :) Wybaczcie moje nieidealne dłonie



8. Jedzenie

Po raz pierwszy, w końcu, upiekłam coś w Krakowie. Padło na babeczki, które zachęciły mnie i Elę na niedzielnych zakupach. Niam, niam, opłacało się :D


9. Sytuacja

Zrobiłam sobie długi weekend w domu, było super ^^ Dotrzymałam tacie towarzystwa, potem dołączył do nas Iwo. Mogliśmy oglądać filmy i seriale, których mama nie lubi albo nie chciałabym oglądać.

10. Technologia

W tym miesiącu zaszalałam pod kątek instalowania wszelkich gier na telefon. Diamenty, łączenie kropek, rebusy, quizwanie (Ela mnie namówiła). Istne szaleństwo, nie nudzi mi się już w drodze :D 



Praca, praca - rozdział II napisany! :) | Bluza z Batmanem - jedna z ulubionych | Zapiekanka ziemniaczana już chyba drugi raz w tym miesiącu, ale wyszła mi | Zupa krem z kukurydzy dobra jako cały obiad |  piękne widoki znad Wisły i spod Kopca Kopciuszki | 20m2 taki świetny, ma najlepsze wywiady z najlepszymi ludźmi | krzyżówki obowiązkowo na wykładach | mmm spaghetti carbonare | i pierwsze lody w tym roku - sorbet malinowy mój ulubiony

 Wspominany wcześniej serial "Jak poznałem Waszą matkę" | dobry prezent na Dzień Kobiet od Konrada | Kolejne piękne widoki tym razem spod Wawelu | I góra naleśników, z którą poradziłam sobie sama | Film "starter for 10" (pl. "Miłosna układanka") z młodym Benedictem :D | a na Dzień Mężczyzny - wystawa sztuki erotycznej | Logan Logan! | Kropka nadal śpi | satysfakcja z rozwiązanej całej krzyżówki | uśmiech, zaraz będą jedzone Lays :)

Obiad na mieście, bo cały dzień na uczelni | droga do domu, tak wysoko i zimno | nocne spacerowanie po rynku w Krakowie | Kropka wtulona | słońce, wiosna, no super! | pizza na obiad, czemu nie | niedzielne śniadanie: pączek lukrowany i kawa zbożowa | dopiero teraz odkryłam, że mamy Tigera w Krakowie! | pierwsze tulipany | mokro, deszczowo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze! To naprawdę miłe z Waszej strony. Odwdzięczę się za każdy.
Bardzo proszę nie ogłaszać się w komentarzach.
Pozdrawiam.
Dagna