czwartek, 1 listopada 2018

Październikowe unikaty

Wiecie, że już 4 rok robię regularnie comiesięczne unikaty? Jestem pod wrażeniem swojej sumienności. Czas na unikaty z kolejnego miesiąca, które w całości będą miały miejsce w Rumunii, bo siedzę w Sibiu już ponad miesiąc.

Książka



Noc Kupały, Żerca - seria Kwiat Paproci Katarzyny Bereniki Miszczuk

We wrześniu w unikatach zamieszczałam pierwszą część serii Kwiat Paproci, a w tym miesiącu umieszczam kolejne dwie, ponieważ pochłonęłam je za jednym zamachem. Niesamowicie wciągają, pani Miszczuk nie zawodzi i jest świetna w swoim fachu. Kolejne części to kontynuacja przygód Gosi w Bielinach jako szeptuchy, dochodzą nowe postaci, nowe przygody, demony, upiry itp. Jest co czytać ;)

Film/serial

Dodaję serial, bo wyjątkowo wciągnęło mnie coś nowego na Netflixie. Mamy za dużo wolnego czasu, każde z nas siedzi na własnych słuchawkach i ogląda swoje seriale, więc znalazłam coś, co już wcześniej gdzieś mi tam mignęło. Mowa o serialu Dobre miejsce. Główną rolę gra Kristen Bell, sympatyczna blondynka, która przypadkowo po śmierci trafia do nieba, a nie do piekła. Przez jej specyficzny charakter robi się trochę bałaganu i wciąga w to coraz więcej osób. Nie ma co więcej zdradzać, trzeba oglądać. Serial komediowy, odcinki po 20 minut, sezony w miarę krótkie, na razie na Netflixie puszczany jest 3 sezon, jest w trakcie dodawania, bo wychodzi na bieżąco co tydzień. Polecam ;)



Film na ten miesiąc - Ant Man i Osa. Jako fani filmów Marvela, a seriali DC, tego nie mogliśmy pominąć i długo czekaliśmy na film w sieci, bo nie udało się wybrać na niego do kina (Anglia, mało czasu we wrześniu). To druga część przygód Ant Mana, który miał również swój udział w Avengers Civil War. Kontynuacja przygód Ant Mana, który tym razem ujawniony odsiaduje areszt domowy bawiąc się z córką, ale jak to bywa - trzeba ratować świat w zabawny sposób na mrówkach ;)




Piosenka

Fleetwood mac ogólnie

Www

Erasmus, ESN, bo to najbardziej zajmuje mi głowę oczywiście teraz, na obczyźnie. Jesteśmy jedynymi Polakami, obcokrajowcami w akademii, dlatego brakuje nam kontaktów z ludźmi innymi niż kadeci i to jeszcze operującymi angielskim w miarę sprawnie.

Zdjęcie


Taki o widok z murów miasta na góry w oddali

Jedzenie

Odkryte niedaleko akademii cudo - gogosh, czyli donut. I to jaki! Zdobiony, piękny, smaczny, przesłodki. Na koniec wyjazdu zrobię zestawienie donutów, ale na razie pokażę tylko kilka.




Sytuacja

Halloween w Transylwanii, Rumunia ogółem, czyli wszystko co pisałam w poprzednich postach o Rumunii i Erasmusie. W życiu nie myślałam, że zdobędę się na taki krok, jakim jest wyjazd na Erasmusa za granicę, i to jeszcze tak daleko. Tak długo i daleko od rodziny jeszcze nie byłam, nie licząc Anglii, gdzie wiedziałam, że to tylko niecałe 2 miesiące. Życzę sobie samej powodzenia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze! To naprawdę miłe z Waszej strony. Odwdzięczę się za każdy.
Bardzo proszę nie ogłaszać się w komentarzach.
Pozdrawiam.
Dagna