Wiosno, tęsknię mocno. Nie mogę patrzeć na ten prószący śnieg, tęsknię za kurtką skórzaną, okularami przeciwsłonecznymi, szpilkami.
Dzisiaj zostałam w domu, bo źle się czułam rano. Tata zmierzył mi gorączkę i ciśnienie, wszystko w normie, ale czułam się nieswojo. Rodzice się śmieją, że na myśl, że pada śnieg i nie mogę jechać swoim autem to aż się rozchorowałam.
Odespałam, odpoczęłam, poleżałam w łóżku z książką i nie myślałam o pracy. To cudowne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze! To naprawdę miłe z Waszej strony. Odwdzięczę się za każdy.
Bardzo proszę nie ogłaszać się w komentarzach.
Pozdrawiam.
Dagna