poniedziałek, 29 lipca 2013

Spóźniona 18-stka

W sobotę urządziłam ciut spóźnioną imprezę 18-stkową. Agatka przyjechała rano i razem przygotowywałyśmy ciepłe dania, sałatki, przekąski i desery.
Nie było rodziców, poczułam się jeszcze bardziej odpowiedzialna i zaradna.
Dziewczynom się podobało, mi sie bardzo podobało, była fajna atmosfera, dużo zdjęć i wiele jedzenia, a przede wszystkim znowu się spotkałyśmy w swoim małym gronie. Chodzimy razem do klasy i jakoś tak się dobrałyśmy. To na razie nasz stały skład na imprezach i wszelakich spotkaniach ;]

Dziękuję Adell za wspaniałe zdjęcia, które robiła cały czas. Przez to nie ma jej na żadnym, ale twierdzi, że tak i lepiej. Jest najgenialniejsza!







3 komentarze:

  1. Bardzo smaczne ostatnie zdjęcie, a więc jeszcze spóźnione życzenia radości :)!

    OdpowiedzUsuń
  2. Trochę spóźnione - wszystkiego dobrego i spełnienia marzeń życzę :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze! To naprawdę miłe z Waszej strony. Odwdzięczę się za każdy.
Bardzo proszę nie ogłaszać się w komentarzach.
Pozdrawiam.
Dagna