Książka
Z nowym rokiem rozpoczęłam przygodę z czytaniem Władcy Pierścieni. Jest to o tyle ciężkie, że mamy w domu wersję kolekcjonerską mojego taty, która ma format B4, jest w grubej oprawie i łączy w sobie wszystkie 3 części. Książka ma więc 750 stron i waży z 2kg, dlatego mogę ją czytać tylko wygodnie siedząc w domu. Ogólnie czyta się ją dobrze, ale jednak film za bardzo narzuca pewne wyobrażenia.
Piosenka
Ubranie
Zdjęcie
Kosmetyk
Kosmetyczne nowości stycznia opisałam w osobnym poście.
Jedzenie
Sytuacja
Technologia
Niestety, ten miesiąc należy do mojego Punto, które 3 razy mi nie odpalił z powodu niskich temperatur, 3 razy w poniedziałki. Na szczęście poratowałam się autem mamy i dojechałam do pracy. Nie umiemy zdiagnozować problemu, bo pacjent w ciągu dnia się ogrzeje słońcem i odpala potem bez problemu. No cóż, w tym roku na pewno się rozstaniemy i kupię coś innego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze! To naprawdę miłe z Waszej strony. Odwdzięczę się za każdy.
Bardzo proszę nie ogłaszać się w komentarzach.
Pozdrawiam.
Dagna