poniedziałek, 3 lutego 2014

Wickowate wspomnienia

Wspominajmy wakacje, w końcu zaraz wiosna. Właściwie ... prawie nadeszła. Według tego co słyszę od znajomych, ma tak być do 18 lutego. No nie mówcie, że na Wielkanoc znowu biało -.-
A Wicek zawitał w postaci zdjęcia, ponieważ odmawiam ciągle wyjazdu na biwak narciarski hufca. Ochoty brak.


2 komentarze:

  1. ja mam jednak cichą nadzieję, że taka pogoda się utrzyma :)

    OdpowiedzUsuń
  2. radosne zdjęcie!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze! To naprawdę miłe z Waszej strony. Odwdzięczę się za każdy.
Bardzo proszę nie ogłaszać się w komentarzach.
Pozdrawiam.
Dagna