Dzisiaj rano zajęcia, wykłady. Po obiedzie drzemka i testowanie auta czy ładnie odpala. Wszystko działa. Potem zakupy i chodzenie po sklepach za ubraniami Konrada. Ja sprawdzałam sukienkę, która widziałam online. I wyleczylam się z niej, szkoda, bo mnie zawiodła. Ale kiedyś sobie kupię taką maxi ^^
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze! To naprawdę miłe z Waszej strony. Odwdzięczę się za każdy.
Bardzo proszę nie ogłaszać się w komentarzach.
Pozdrawiam.
Dagna