środa, 13 maja 2020

Kwietna 25-tka

Oh, tak dużo kwiatów to ostatni raz dostałam na komunię świętą 16 lat temu. A chciałam dzień wcześniej narwać sobie bzu z ogrodu, żeby było raźniej w pokoju. Takim oto sposobem kwiatki mam na parapecie, komodzie przy wejściu i mały bukiecik konwalii na biurku. No jest pięknie i czuć wiosnę :) 

Mój pierwszy w życiu bukiet otrzymany od chłopaka. Tylko wazonów brak na to pięknych w domu

Storczyk od rodziców, pośrodku jakiś kwiat (nie znam się) od babci

I moje ukochane konwalie od dziadka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze! To naprawdę miłe z Waszej strony. Odwdzięczę się za każdy.
Bardzo proszę nie ogłaszać się w komentarzach.
Pozdrawiam.
Dagna