sobota, 18 stycznia 2014

3, 2, 1... ferie!

Ferie uważam za rozpoczęte! Na dobry start - spanie do 10, piżamowo do 12, a po południu spotkanie z chłopakiem. Nauczyciele obiecali nam, że ferii nie będzie, już nam wszystko zaplanowali na najbliższe dwa tygodnie, lecz ja, jak to ja - optymistka, staram się pogodzić nieprzyjemne z przyjemnym. Już nawet założyłam  osobny zeszyt z matematyki i polskiego z myślą o tej nauce do matury, czytaj rozwiązywaniu CR i zestawów maturalnych z matematyki.
Gdyby ktos mi powiedział, że jest kwiecień - uwierzyłabym. Jest pięknie, ciepło, słonecznie, błękitne niebo, trochę mgły w dolinie, a dodatkowo nie ma już choinek i ozdób świątecznych, więc jest łatwiej.

Korzystam z tego, że mam dobry aparat w komórce i zawsze jest pod ręką, dlatego wrzucam kilka zdjęć z ostatnich dni.

Kropka przeciągająca się w dziwnej pozie

Wieczór z rodzicami i sushi

Murzynek + czekolada z choinką w tle

Obecny widok z okna - piękna pogoda

Maturki z angielskiego PR


A jeśli komuś się nudzi w ferie, ma zamiar zdobyć nowe znajomości i wyżyć na potworkach, polecam wejść tutaj:

http://www.margonem.pl/intro/


Pozdrawiam, trzymajcie się ciepło!

1 komentarz:

Dziękuję za wszystkie komentarze! To naprawdę miłe z Waszej strony. Odwdzięczę się za każdy.
Bardzo proszę nie ogłaszać się w komentarzach.
Pozdrawiam.
Dagna