Ferie uważam za rozpoczęte! Na dobry start - spanie do 10, piżamowo do 12, a po południu spotkanie z chłopakiem. Nauczyciele obiecali nam, że ferii nie będzie, już nam wszystko zaplanowali na najbliższe dwa tygodnie, lecz ja, jak to ja - optymistka, staram się pogodzić nieprzyjemne z przyjemnym. Już nawet założyłam osobny zeszyt z matematyki i polskiego z myślą o tej nauce do matury, czytaj rozwiązywaniu CR i zestawów maturalnych z matematyki.
Gdyby ktos mi powiedział, że jest kwiecień - uwierzyłabym. Jest pięknie, ciepło, słonecznie, błękitne niebo, trochę mgły w dolinie, a dodatkowo nie ma już choinek i ozdób świątecznych, więc jest łatwiej.
Korzystam z tego, że mam dobry aparat w komórce i zawsze jest pod ręką, dlatego wrzucam kilka zdjęć z ostatnich dni.
Kropka przeciągająca się w dziwnej pozie |
Wieczór z rodzicami i sushi |
Murzynek + czekolada z choinką w tle |
Obecny widok z okna - piękna pogoda |
Maturki z angielskiego PR |
A jeśli komuś się nudzi w ferie, ma zamiar zdobyć nowe znajomości i wyżyć na potworkach, polecam wejść tutaj:
Pozdrawiam, trzymajcie się ciepło!
Fajny kotek ;) udanych ferii!
OdpowiedzUsuń