środa, 18 marca 2015

Studenty

Dagna się źle prowadzi :D
Poza tym, że cały zeszły tydzień przesiedziałam na drugim końcu Krakowa i grałam w WOWa, to w tym tygodniu przeszłam kolejną fazę rozwoju studenckiego. W poniedziałkowy wieczór spotkanie z Misią i drinki z Hard Rock Cafe. Co prawda prawie zbankrutowałam, ale był tam taki piękny barman ... Taa, lecę na barmanów :D Potem przeniosłyśmy się na karaoke w Klubie Kulturalnie. Tam już sprite, bo nie chciałam się przekręcić. W końcu moje pierwsze wyjście na alko. Harcerze mnie zabiją, może dlatego nikt z nich nie polubił zdjęcia na facebooku, muahaha ^^
A wczoraj - basen po zajęciach, sauna i na drinki. Ponieważ świat świętował dzień św. Patryka, to obowiązkowo alkohol musiał mieć zielony kolor
A dzisiaj ... klubbing z dziewczynami z roku. Boję się. Bo nie będzie moich najlepszych znajomych, może mi się nie podobać. Plus jestem lekko spłukana i pewnie zgłodnieję :D

Mariacki wieczorem
Bahama mama w HRC
Misia, Misia. Całowanie słomki?
Ozdoba na drinku ^^
Zielone drinki, a w tle "Niezgodna".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze! To naprawdę miłe z Waszej strony. Odwdzięczę się za każdy.
Bardzo proszę nie ogłaszać się w komentarzach.
Pozdrawiam.
Dagna