środa, 25 marca 2015

Wiosennie

Przepiękny Kraków na wiosnę.
Wróciłam do stolicy Małopolski w wiosennym płaszczu, zimowy zostawiłam w szafie w domu i mam nadzieję, że już go nie założę aż do listopada. Zaczynam sezon spódniczek, sukienek, ale jednak nadal z botkami.
Mając chwilę przerwy między wykładami spaceruję po rynku z kubkiem kawy, ciastkiem i w okularach przeciwsłonecznych. Coraz bardziej kocham to miasto.
Na rynku trwają przygotowania do kiermaszu wielkanocnego. Rusza w sobotę, wizyta obowiązkowa w weekend!
Weekend ogólnie zapowiada się ciekawie. Zostajemy z Elą w Krakowie. Mamy zamiar jeść pizzę i popijać ją winem. Babsko. Kingi nie udało się ściągnąć z Katowic, ale może akurat porwiemy inną z dziewczyn ;)

Wracamy do Krakowa + pomalowane pazury ;)

Subway, Subway!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze! To naprawdę miłe z Waszej strony. Odwdzięczę się za każdy.
Bardzo proszę nie ogłaszać się w komentarzach.
Pozdrawiam.
Dagna