sobota, 16 lipca 2011

"Wichrowe wzgórza"

Miałam okazję zobaczyć film "Wichrowe wzgórza". Nie jest najlepszym pomysłem oglądania go wieczorem. Ponury klimat, ale piękna historia o miłości. Mama mówiła mi, podczas której sceny mam zasłonić oczy, ponieważ kobieta pojawiała się jako zjawa i jej upiorna twarz ukazywała się w oknie. Długo trzymałam rękę na oczach, w pewnej chwili zerknęłam przez palce na telewizor. Oczywiście z moim pechem musiałam ujrzeć akurat jej twarz.  Jak po czymś takim zasnąć ...
Główną rolę męską gra Ralph Fiennes. Aktor niesamowity. Idealnie pasuje do tego filmu. Na początku nie poznałam, że to Lord Voldemort. Nieziemski ;)
Ogólnie polecam gorąco film, tylko jedna rada: Nie oglądajcie wieczorami ;/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze! To naprawdę miłe z Waszej strony. Odwdzięczę się za każdy.
Bardzo proszę nie ogłaszać się w komentarzach.
Pozdrawiam.
Dagna