Dzień dobry
Na początku chciałabym podziękować za 900 komentarzy i 5100 odwiedzić na moim blogu. Dziękuję, dziękuję, dziękuję ;) :* Jest mi bardzo miło, czytając Wasze wypowiedzi ;) Specjalnie dla Was dodam dzisiaj jakieś zdjęcia. Wykopane z mnóstwa folderów na moim komputerze, w których za jakiś czas muszę zrobić absolutny porządek.
Dzisiaj cały dzień byłam na zbiórce. Robiłyśmy z dziewczynami obiad dla chłopaków. Przyszło ich 12, nas było 10 i musieliśmy pomieścić się w małym mieszkaniu pewnego pana. Był krem z brokuł, lazania i krówki. Poznałam wiele osób, spędziłam wspaniale kilka godzin. Siedziałam przy kominku z kubkiem herbaty i słuchałam gry na gitarze. Kurcze, nie mogę się doczekać naszej wspólnej wigilii ;)
Dzisiaj cały dzień byłam na zbiórce. Robiłyśmy z dziewczynami obiad dla chłopaków. Przyszło ich 12, nas było 10 i musieliśmy pomieścić się w małym mieszkaniu pewnego pana. Był krem z brokuł, lazania i krówki. Poznałam wiele osób, spędziłam wspaniale kilka godzin. Siedziałam przy kominku z kubkiem herbaty i słuchałam gry na gitarze. Kurcze, nie mogę się doczekać naszej wspólnej wigilii ;)
Pozdrawiam, miłego wieczoru ;) Zaraz lecę zrobić sok z marchwi i jabłek oraz Voice of Poland ;)
Nie masz pojęcia jak bardzo jestem wzruszona twoją wypowiedzią o Miyavim! Aż mi szczerze powiedziawczy łezka z oka spłynęła jak przeczytałam twój komentarz. Miyavi..to geniusz, nie ważne z jakiego jest pochodzenia, tworzy muzyke. Tak samo jak ty bez muzyki bym nie żyła. Miyavi na początku ,gdy był mały chciał zostac piłkarzem. Niestety z powodu kontuzji nie mogł już biegac i wykonywac ciężkich cwiczeń fizycznych. W wieku 11 lat..chwycił za gitare. W piosence" What's my name" z nowego albumu pokazał jak gra...na gitarze elektrycznej dziwną przez siebie wymyśloną metodą. Nikt nie potrafi na całym świecie go przebic.I wiesz? mnie to boli ,że taka Hanna Montanna, Selena Gomez i inne gwiazdy Disneya, umieją śpiewac ale...są przeciętne. Bo to nie one tworzą te teledyski,nie one to wszystko wymyślają a są sławne. Miyavi- przez japończyków zwany Miyabim jest geniuszem...i go podziwiam :) Byłam na jego koncercie,opisałam moje wrażenia w starszych postach mojego bloga. Jeśli znajdziesz troche czasu zapraszam cie do przeczytania go. Ten post opowiada o koncercie i samym artyście:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie:)
gratuluję! :)
OdpowiedzUsuńto naprawdę wielki sukces ;)
życzę dalszych takich powodzeń =)
pozdrawiam, Unbroken ^^
mi powoli też -,-'
OdpowiedzUsuńnie lubie jesiennych liści ;<
zdjęcia świetne, naprawdę super ;) miło się Ciebie czyta ;) pozdrawaim ;)
OdpowiedzUsuńładne zdjęcia .
OdpowiedzUsuńna pewno będzie jeszcze więcej komentarzy :)
OdpowiedzUsuńładne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńGratulacje i wytrwałości w prowadzeniu bloga!
OdpowiedzUsuńTakie chwile miło się wspomina, wywołują uśmiech na twarzy. Warto mieć ich wiele :)
Świetne wyniki! Lazania...mniam! ;*
OdpowiedzUsuńPozdrawia Kamila ;*
Good photographs.
OdpowiedzUsuńGratulacje;) Ładne zdjęcia:) Dobra piosenka;)
OdpowiedzUsuńOja, gratulacje ;d
OdpowiedzUsuńno ;<
OdpowiedzUsuńejj, zapomniałam ci wczoraj pogratulować, więc gratuluje! :D :D
Świetny wpis <3
OdpowiedzUsuńGratulacje.
Zapraszam.
Na pewno milo spedzilas dzien :) gratuluje sukcesow blogowych! ;) Pozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili ;)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :))
OdpowiedzUsuńTeraz musimy dobić do 1000 komentarzy :D
Nic tylko się cieszyć , że tak ładnie Ci idzie ;) oby więcej odwiedzin i komentarzy :)
OdpowiedzUsuńU mnie konkurs . Zapraszam ;* Link : http://karina-laurel.blogspot.com/2011/11/rozdanie.html
OdpowiedzUsuńgratuluje :) ladne lisstki <3
OdpowiedzUsuńSok z marchwi i jablek tez chetnie bym wypila:) LAdne zdjecia!Pozdrawiam i zapraszam do mnie www.saymejustine.blogspot.com
OdpowiedzUsuń