Hej!
Na szczęście ten tydzień się skończył. Kolejny nie zapowiada się lepiej, ale jedynym pocieszeniem są próbne matury, a to oznacza, że we wtorek, środę i piątek zaczynamy na drugą lekcję, a czwartek mamy wolny. Będę żyła wolnym czwartkiem, kiedy mamy najgorsze lekcje.
W tym tygodniu udało mi się oglądnąć w końcu "Amelię", którą pożyczyłam od Kingi jak u mnie była. Już od dawien dawna obiecywałam sobie, że go obejrzę, po usłyszeniu soundtracków, ale jakoś byłam zbyt leniwa. Zachwycił mnie klimat filmu, specyficzny humor i dobór aktorów. Chociaż nie za dużo z nich kojarzyłam, niektórych tylko z "Asterixa i Obelixa" oraz "Coco Channel".
We wtorek było zebranie w szkole. Mama nie mogła iść, ale jak na następny dzień pokazałam jej kartkę z ocenami, nie była za bardzo zawiedziona. Nie gniewała się nawet, aż tak bardzo za jedynkę z chemii i 25% z testu z matmy. No cóż, miałam pecha i zrobiłam bardzo głupie błędy. W następnym semestrze będzie lepiej :)
Znowu zapisałam się na Teatralia, jak w tamtym roku. Tym razem do nauki jest dwa razy więcej materiału i kilka lektur do przeczytania. No to już wiem co będę robiła w przerwie świątecznej ... Coś mnie także podkusiło do konkursu z historii o Kazimierzu Wielkim. Chyba oszalałam.
I na koniec chciałabym się pochwalić, że w końcu mam mundur, Czekam teraz na getry i wywijki oraz chustę i mam pełne umundurowanie. Tryskam radością. Lecę do nauki, bo za trzy godziny przychodzi nauczycielka z angielskiego na lekcje.
Dzięki za uwagę, trzymajcie się ;*
(Zostawiam Was ze zdjęciem słodkiego pączka i herbatki)
Mundur?!
OdpowiedzUsuńAle extra ! Ja też chcę ! :))
Teraz jest dużo nauki.. Ciekawe kiedy u mnie wywiadówka. ; o W sumie u mnie z nauką nie jest źle, ale mogłoby być lepiej, jak mam lekcje w domu :D
Też chce wolny czwartek! :d
Aaa. I zapomniałam dodać, że tez już od dawna chcę obejrzeć Amelię. :)
OdpowiedzUsuńnarobiłaś mi ochoty ;D
OdpowiedzUsuńw takim razie trzymam kciuki za następny semestr :)
ja to nie mam czasu na przyjemności.
mnóstwo pracy i sporo zaległości.
pozdrawiam ;)
Mam zamiar obejrzeć ten film, ale jakoś nie potrafię się za niego wziąć :P
OdpowiedzUsuńmmm, jakie pyszności widzę :)
OdpowiedzUsuńTeraz jestem głodna...
OdpowiedzUsuńWidze że u ciebie wszystko dobrze;) Dasz sobie rade z obowiązkami, na pewno ;D Pyszne zdjęcie, pączek <3
OdpowiedzUsuńJaka szkoda, że jestem maturzystką i cały przyszły tydzień upłynie mi na pisaniu egzaminów.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wypoczniesz za mnie i za siebie :)
yummy! ;3
OdpowiedzUsuńtak, to zuo! XD
Mniamm poączek . Choć ja wole z czekoladą ;D
OdpowiedzUsuńmmmm narobilas mi ochoty na pączka :))!
OdpowiedzUsuńJak to dobrze, że maturę mam już od roku za sobą :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą co do tych Wad i zalet.
OdpowiedzUsuńWszyscy chwalą sobie "Amelię", a ja jakoś nie miałam jeszcze chęci ani czasu, aby obejrzeć ten film. Muszę się kiedyś zmobilizować i zabrać się za to.
OdpowiedzUsuńPowodzenia na konkursie!
Cool track. (: Facebook Twitter
OdpowiedzUsuńmniam, ponczuś, ale mam ochotę teraz na niego ;P
OdpowiedzUsuńJak zwykle świetna piosenka.
OdpowiedzUsuńJa nie znoszę historii, więc za nic w świecie bym się nie zgłosiła do konkursu. ;d
nie lubię pączków, a historia to moja - kolejna zresztą - życiowa zmora :D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOd kilku dni mam straszną ochotę na pączka! Nie pomagasz!
OdpowiedzUsuńNiestety ze staropolki wysłał mnie na konsulatcje (tzn, że mam zaliczyć zajęcia z nim sam na sam, bo nie byłam przygotowana). Szkoda, że wysłał mnie na ten dyżur, bo "nie umiem się wypowiadać". Dowiedziałam się, że reprezentuję niski poziom i ogólnie zostałam przyrównana do zera, za rzekome "lanie wody". To nic,że byłam przygotowana i mówiłam na temat; już kilka osób potwierdziło, że widzą, że gość się na mnie uwziął. Przy całej grupie zaczął mi dawać wykład na temat tego, że nie jestem już w podstawówce i powinnam coś sobą reprezentować... a naprawdę mam słabą psychikę i takie incydenty bardzo mnie podłamują ;(.
Dobra, nie będę się żalić w komentarzu ;) Dodasz fotkę w mundurze?
pączek ♥
OdpowiedzUsuńhaah wspaniały blog :))
OdpowiedzUsuńbardzo mi sie podoba
buziaki
http://beeautifullly.blogspot.com
Aaach, zazdroszczę! Mundurek - wooow. A ten pączek, zabił mnie. ♥
OdpowiedzUsuńPowodzenia na konkursie o Kazimierzu Wielkim:D
dziękuję! też zawsze popełniam same głupie błędy na testach :/
OdpowiedzUsuńpączki <3
mmm pączuś.. aż zrobiłam się głodna.
OdpowiedzUsuńświetny blog :) obserwuje i zapraszam
Aaaa zima nadchodzi, kryć się kto może ! Obserwuję i zapraszam do śledzenia moich wpisow :)
OdpowiedzUsuń