Jeszcze wczoraj narzekałam na upał. Dzisiaj pogoda nawet nawet. Przynajmniej nie leje. Po obiedzie idę z babcią na grzyby do lasu.
Zdjęcie za czasów pięknej pogody ;)
_________
Pada. Nici z grzybów.
Mój smutnawy Kajciu ;*
P.S.
Dzisiaj śnił mi się Kubuś ;( Coraz częściej mi się śni. Wspomnienia wracają ...
Dziękuję za wszystkie komentarze! To naprawdę miłe z Waszej strony. Odwdzięczę się za każdy. Bardzo proszę nie ogłaszać się w komentarzach. Pozdrawiam. Dagna
u nas też jest pogoda w miare :D
OdpowiedzUsuńppozdrawiam i zapraszam do siebie ! :D
Fajny pies ^-^
OdpowiedzUsuń+ MRYKOWO.BLOGSPOT.COM Skomentuj u mnie, skomentuję u Ciebie!
słodki piesio <3
OdpowiedzUsuńdodaję do obserwatorów i liczę na to samo < 3
slodki piesek ; >>
OdpowiedzUsuń+ obserwuje ; ))
no właśnie ;o w lipcu pogoda byla paskudna ;/
OdpowiedzUsuńdziękuje < 3
ładny pies. :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy do nas.