niedziela, 21 sierpnia 2011

Wycieczka rowerowa

Kolejna w tym roku. Ponieważ jechał z nami kuzyn, przejechaliśmy tylko 20km. Ostatnie były męczące, trzeba było się drapać do domu po kamienistej drodze. Ogólnie bardzo pozytywnie.
Jedyną atrakcją na wycieczce była przeprawa przez błoto i wywrotka Bartka. Chciał wskoczyć rowerem na wysoki chodnik bokiem. Zobaczył jak robi to wujek i straszy kuzyn to się napalił. Oczywiście skończyło się upadkiem na drogę i rozwaleniem kolana. Było śmiechu. Słychać było tylko takie głośne "dup". No ok, trochę mu współczuję.
Tak poza tą rozkoszną wycieczką zatapiam się w książkach Ewy Nowak. Świetnie opisuje miłosne rozterki. Kocham jej książki. 
W rytmach Joe Dassin`a i Barrego White`a czytam Wasze blogi i sklepuję kolejne strony mojej powieści. 
Miłego popołudnia życzę ;) ;*
(Na razie nie odliczam dni do końca wakacji. Chyba nie jest mi to potrzebne do szczęścia)


Ach i zapomniałam wspomnieć. Wczoraj czytałam archiwum sprzed roku, półtora. Przeglądałam zdjęcia i screeny. Coś mnie zakuło tam w środku. Na niektóre nie mogłam patrzeć, tak mi się chciało płakać i krzyczeć. Część z nich jest naprawdę miła.
Nadal wzdrygam na dźwięk słowa "skarbie".
To by było na tyle. Za bardzo się rozpisałam.

12 komentarzy:

  1. świeetny zachód słońca :)

    OdpowiedzUsuń
  2. kocham zachody słońca ♥

    zapraszam do siebie
    leffcio.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. To cię dobiję!
    Jeszcze tylko 10 dni i szkoła! ;(

    OdpowiedzUsuń
  4. i nie odliczaj! Dobija mnie jak czytam w notkach ile dni do końca wakacji zostało=,= jejku, trzeba się cieszyć tym, że jeszcze je mamy! Piękny widok na zdjęciu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny widok! ;)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie, jeśli masz ochotę ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. cudowne zdjęcie ;]
    dziękuje i zapraszam ponownie (nowy post!)

    OdpowiedzUsuń
  7. prześliczne zdjęcie!
    zapraszam do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. 20km to nie jest mało :)
    najwięcej w swoim życiu przejechałam w maju na rajdzie rowerowym, było to niecałe 40 km i umierałam ;P ale tak to jest jak się rzadko jeździ.

    piękny zachód słońca <3

    OdpowiedzUsuń
  9. uwielbiam wycieczki rowerowe ;p w te wakacje ciągle gdzieś wyjeżdżałam ;)
    genialne zdjęcie ;)
    zazdroszczę Ci,że mieszkasz w górach ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Oo tak ! ;d
    Wycieczka rowerowa :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze! To naprawdę miłe z Waszej strony. Odwdzięczę się za każdy.
Bardzo proszę nie ogłaszać się w komentarzach.
Pozdrawiam.
Dagna