środa, 26 grudnia 2018

Zimowy spacer

Chyba wiele osób praktykuje spacery w pierwszy dzień świąt, żeby oderwać się na chwilę od ciast i ciasteczek z rodziną. Ile można jeść... 
Poszliśmy na spacer, wzięliśmy Charona i przeszliśmy 5,5 km. Śnieg się idealnie lepił, więc w pewnym momencie urządzili sobie bitwę na śnieżki. Taka aura za oknem utrzymała się niestety tylko jeden dzień, bo już drugiego dnia świąt wszystko zaczęło topnieć. Przynajmniej na chwilę nacieszyliśmy się zimową aurą ;)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze! To naprawdę miłe z Waszej strony. Odwdzięczę się za każdy.
Bardzo proszę nie ogłaszać się w komentarzach.
Pozdrawiam.
Dagna